wtorek, 3 marca 2015

Idiomy&slang

Idiomy:
keep something under one's hat - trzymać coś w tajemnicy
change a fly into an elephant - robić z igły widły
easier said than done - łatwiej powiedzieć, niż zrobić
on thin ice - na niepewnym gruncie
hit the nail on the head - trafić w sedno
cry for the moon - chcieć gwiazdki z nieba
shed blood - przelewać krew
little by little - stopniowo
at the top of your voice - na całe gardło
with a vengeance - z podwójną siłą
under oath - pod przysięgą
a bundle of nerves - kłębek nerwów
to swear like a sailor - kląć jak szewc
train of thought - ciąg myśli
as sick as dog - bardzo chory
curiosity killed the cat - ciekawość to pierwszy stopień do piekła
from cover to cover - od deski do deski
to spill the beans - wygadać się(sekret)
in cold blood - z zimną krwią

Slang:
abbreviated piece of nothing - śmieć, kompletne zero
ace - najlepszy
baboon - głupek
bear cage - komenda policji
blabbermouth - plotkarz
no can do - nie ma szans
noid - paranoik
nail - rozpoznac kogoś
mental - debil, idiota
miffed - obrażony
lily - livered - tchórzliwy
young turk - młody gniewny
you want to step outside? - chcesz się bić?
za - pizza
who shot John - bimber
whup - dać komus klapsa



Kultura - słowa&zwroty

the opening scene - początkowa scena
the final scene - końcowa scena
audience - widownia
standing ovation - owacja na stojąco
usherette - bileterka
pastime - rozrywka
to be poorly written - być słabo napisanym
to be well-written - być dobrze napisanym
to be tone-deaf - być niemuzykalnym
to impress someone greatly - wywrzeć na kimś wielkie wrażenie
to draw someone's attention - przykuwać czyjąś uwagę
rehersals - próby
ancient - starożytny
baroque - barokowy
gothic - gotycki
renaissance - renesansowy
medieval - średniowieczny
contemporary - współczesny
thought-provoking - 'dający, zmuszjący' do myślenia
captivating - ujmujący
wood engraving - drzeworyt
cooper engraving - miedzioryt
relief - płaskorzeźba
bust - popiersie

przestępczość - słowa&zwroty

a formal accusation/a charge - zarzut
a case - sprawa sądowa
a petty crime - przestępstwo o małym znaczeniu/małej wadze
evidence - dowody
juvenile delinquency - przestępczość nieletnich
confess - przyznawać się do czegoś
to infringe the law - naruszać prawo
suspected of - podejrzany o
arson - podpalenie
arsonist - podpalacz
smuggling - przemyt
smuggler - przemytnik
noise nuisance - zakłócanie spokoju
mugger - bandzior(taki co napada na ludzi na ulicy, u kno)
mugging - napad uliczny
manslaughter - nieumyślne spowodowanie śmierci
homicide - zabójstwo
bribery - przekupstwo
blackmail - szantaż
blackmailer - szantażysta
anti-social behaviour - zachowanie antyspołeczne
jaywalking - nieprawidłowe przechodzenie przez jezdnię
balaclava - kominiarka
bail - kaucja
booty - łup
truncheom - pałka policjanta
carjacking - porwanie samochodu(wiecie, tak jak w gta)
jouriding - przejażdżka skradzionym samochodem(ponownie - jak w gta)
joyrider - osoba, która jedzie skradzionym samochodem(czyli my wszyscy w gta :-))
death penalty - kara śmierci
diminished responsibility - ograniczona poczytalność
forgery - fałszerstwo
forger - fałszerz
harassment - nękanie
poaching - kłusownictwo
poacher - kłusownik
ransom - okup




niedziela, 18 stycznia 2015

Książki

Kolejny post będzie o książkach. O ich kupowaniu i o tym, jak zabrać się za książki w języku angielskim. Zacznijmy od tego pierwszego.

Gdzie JA kupuję książki?
Najczęściej na allegro. Kupuję tam i nowe i używane, najczęściej wybieram po prostu najtańsze pozycje z tytułów, które mnie interesują. Nie zwracam uwagi na to, czy książka była używana, czy jest nowa, ale lekko podniszczona, bo leżała w magazynie, czy 'stuprocentowo' nowa.
To teraz może krótka lista allegrowiczów, których polecam z całego serca:
http://allegro.pl/show_user.php?uid=14633287
http://allegro.pl/show_user.php?uid=25105357
http://allegro.pl/show_user.php?uid=2265775
http://allegro.pl/show_user.php?uid=3847688
http://allegro.pl/show_user.php?uid=250631
http://allegro.pl/show_user.php?uid=22164044
Okej, książki wybrane. Jaki sposób wysyłki wybrać?
Dla mnie najwygodniejsze są paczkomaty. Cena wysyłki nie jest zależna od wagi i jest po prostu niska, przesyłka dociera do odbiorcy ekspresowo, nie musimy użerać się z listonoszami i latać na pocztę z awizo. Dostajemy smsa - przesyłka do odbioru, wyruszamy do paczkomatu, wpisujemy kod, wyjmujemy paczkę i już.

Nowe książki zdarza mi się kupować również w księgarniach/hurtowniach, które mają też sklepy na allegro i oddziały stacjonarne.
bonito.pl
aros.pl
dedalus.pl

Gdzie jeszcze można znaleźć ciekawe pozycje w niskich cenach?
W bibliotekach - na regałach z książkami za złotówkę, na targach książek, w koszach z tanimi książkami w supermarketach, na targach staroci, w antykwariatach

Gdzie JA nie kupuję książek?
W empiku.
Dlaczego?
1) drogo
2) bałagan i syf na półkach
3) nie mam ochoty kupować przeczytanych, zmacanych przez ludzi książek(używane ksiażki, oznaczone jako używane, to co innego, niż nowe, które były w łapach miliona ludzi :--)). ZAWSZE, gdy jestem w empiku(obojętnie czy w legnicy, we wrocławiu, krakowie czy warszawie) jestem świadkiem ludzi leżących kurwa na ziemi, między półkami z książkami w rękach. Przeczyta - odłoży na półkę i szczęśliwy wyjdzie ze sklepu. W empiku, we wrocławskiej renomie postawili w tym celu stół z krzesłami. Śmieszy mnie to bardzo.

Okay. Przejdźmy do drugiej części.
Jak zabrać się za książki w języku angielskim?
1) Możesz zacząć od krótkich książeczek dla dzieci i stopniowo przechodzić w bardziej zaawansowaną literaturę.
2) Polecam przygotować słownik, sprawdzać nieznane zwroty i zapisywać je gdzieś - łatwiej je wtedy zapamiętasz
3) Nie zrażaj się, jeśli idzie ci opornie, próbuj dalej, staraj się skupić na czytanym tekście, zacznij od czytania kilku stron, potem zwiększ ilość
4) Pomyśl o tym, że wzbogacisz swoje słownictwo, poznasz wiele ciekawych powiedzonek i tak dalej
Ogólnie rzecz biorąc - warto.



Nauka!


Dum dum dum.
Na wstępie chciałabym przeprosić za długi okres oczekiwania na cokolwiek. :|
Anyway, nie moja wina. Laptop mi się zepsuł, po prostu. Nie miałam jak pisać. 
Teraz wracam i zamierzam dodać wszystkie wpisy, które obiecałam.
Będzie kilka 'niespodzianek'(tak myślę przynajmniej), mam nadzieję, że wam się spodobają.

Mamy środek roku szkolnego. Część z nas jest już po pierwszym semestrze i jutro zaczyna ferie, reszta wytrwale tkwi w szkole i walczy z ocenami(mam nadzieję, że jesteście zadowoleni i nikt nie kończy z zagrożeniami, bo jedynki w szkole nie są fajne, jedynki w szkole to zaległości, które czasem ciężko nadrobić). W tym poście postaram się krótko opowiedzieć wam o tym, jakie ja mam sposoby na naukę i jak ja w ogóle do tej okropnej szkoły podchodzę. 

1)-Ale mi się nie chce uczyć, oborzezielony. Na pewno mnie nie zapyta/może napiszę to na dwa/poprawię to/nauczę się następnym razem.
To jest bardzo złe podejście. Bardzo złe. Wiecie dlaczego? Raz wam się uda napisać sprawdzian/kartkówkę, odpowiedzieć na pozytywną ocenę bez nauki i następnym razem też się nie pouczycie. Bo po co. Zawsze mi się udaje, teraz też mi się uda. Wystrzelacie odpowiedzi na trójkę, a w głowie zero wiedzy. To nie jest fajne. Przez te dwanaście lat mamy możliwość 'darmowej' nauki. Wiadomo, że nie wszystkie przedmioty muszą nas niesamowicie interesować, ale naprawdę przyjemnie jest posiadać wiedzę, chociaż podstawową, z wielu różnych dziedzin.
Uczniowie często mówią: 
- Nie będę się tego uczyć, po co mi to jest, to mi się nigdy nie przyda.
Błąd.
Moja obecna nauczycielka z matematyki nie lubiła geografii. Żyła w przekonaniu, że nigdy jej się ta geografia nie przyda. I co? I pisała pracę magisterską. Z geometrii sferycznej. I oczywiście miało to związek z geografią. 
Never say never 8-)

2) Uczcie się dla wiedzy. Nie dla ocen. Oceny nie zawsze są sprawiedliwe i nie zawsze odzwierciedlają stan wiedzy uczniów.
Uczysz się cały rok, a twoja koleżanka poprawiła jedynki prezentacjami i w efekcie macie takie same oceny na koniec roku? Nie przejmuj się. A jej powinno być wstyd, po prostu.

3)Nie musisz mieć ze wszystkiego piątek i być ze wszystkiego najlepszy. Nie jesteś robotem. Tak jak już pisałam wcześniej, nie musisz interesować się wszystkim, nie musisz kochać wszystkich przedmiotów szkolnych. Ale ucz się ich, na tyle, na ile dajesz radę. Chociażby dla własnej satysfakcji.

4)Jak się uczyć?
Przede wszystkim - słuchaj nauczyciela na lekcji, rób notatki, pisz na kolorowo, stosuj samoprzylepne karteczki i zakreślacze. Mimo, że jestem raczej słuchowcem, to gdy zerknę sobie przed samym sprawdzianem w książkę i poprzeglądam ją, to na sprawdzianie często mi sie przypominają właśnie te kolorowe fragmenty. PS. Zróbcie sobie test! http://blog.eduyou.pl/wp-content/uploads/2012/08/Dominacja-zmys%C5%82u-test-i-om%C3%B3wienie1.pdf
Myślę, że może wam on pomóc.
Druga zasada - SYSTEMATYCZNOŚĆ.
Nie odkładajcie sobie nauki 'na jeden raz', starajcie się często zaglądać do książek, czytać temat raz, czy dwa. Tak jest łatwiej.
Co jeszcze? SKUPIENIE. Stuprocentowe skupienie na nauce, tylko i wyłącznie.
Wyłącz telefon, komputer, radio, wyjdź z pokoju z tykającym zegarem. Zrób sobie herbatę, przygotuj coś do jedzenia. Nie ucz się głodny i spragniony. Będziesz myślał o tym, a nie o nauce.
Co jeszcze? Plan. Rozplanujcie sobie naukę. Przeznaczcie konkretną ilość czasu na dany materiał, trzymajcie się tego. Na początku może być trudno, ale z czasem się przyzwyczaicie.

5) Matematykamatematykamatematyka
Straszna rzecz, prawda? Dla mnie też. No ale cóż.
Na matematykę jest jedno rozwiązanie -
zadaniazadaniazadania
Wiecie przy czym się dobrze rozwiązuje zadania z matematyki?
Przy muzyce zespołu Tame Impala. Spróbujcie.
Polecam również stronę: http://kursy.matematyka-reaktywacja.pl/
Takie korepetycje online!


6) Niemiecki językiem wroga!!!!
Co to w ogóle jest!!!
Po co mi to!!!
Uczę się angielskiego!!!!
Jasne, ale języki obce są bardzo przydatne, nawet taki niemiecki. Do szwablandu(który jest swoją drogą bardzo ładnym, ciekawym i wartym odwiedzenia krajem) mamy z polandii niedaleko i fajnie jest umieć porozumieć się w tym języku, chociażby po to, aby zamówić kawę, albo kupić bilet do muzem. Moim zdaniem to super, że szkoła umożliwia naukę dwóch języków obcych, na kursie językowym musielibyście za to płacić(dużo pieniędzy).
Niemiecki nie jest bardzo trudny. Wystarczy nauczyć się odmiany tych wszystkich derdiedasów i wszystko robi się prostsze.

Co mogę powiedzieć na zakończenie?
Spójrzcie na to z drugiej strony. Zmieńcie naukę - przykrą konieczność, na naukę - wspaniały, rozwijający obowiązek!

PS. Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. (A jeśli zapomniałam to edytuję posta!)
Możecie też sami podrzucać mi pomysły na rozwinięcie tego wpisu!

piątek, 7 listopada 2014

Przydatne(mniej lub bardziej) angielskie słówka i zwroty

cheeky - bezczelny
sordid - wstrętny, plugawy, obskurny
berzerk(slang) - szał, amok
crass - prostacki, chamski
noose - pętla, stryczek
overwhelmingly - zdecydowanie
to overwhelm - obezwładnić
considerately - uprzejmnie
to recall - przypomnieć, wspomnieć
sloppiness - nichlujstwo - sloppy - niechlujny
to shackle - zakuć w kajdany
to cumber - obarczać, sprawiać kłopot
splurge - szaleństwo
to splurge - przepuszczać pieniądze/czas
leper - trędowaty
cudgel - maczuga
to cudgel - bić/pobić
scab - strup
delusion - złudzenie, urojenie
self-adhesive - samoprzylepny


niedziela, 26 października 2014

Gotuj z nie Nitro. Ciastka cynamonowe według Jo. B|

Witajcie!
Na wstępie chciałbym podziękować Nitro za możliwość udostępnienia tego przepisu :v
Na początek przygotujmy sobie:
250 gram mąki;
125gram masła;
125gram cukru pudru;
1 jajko w temperaturze pokojowej;
1yżeczka proszku do pieczenia;
1 cukier waniliowy
1 łyżeczka cynamonu.
Ja wziąłem wszystko podwójnie, ponieważ miałem duży apetyt.


Teraz umyj ręce, ubierz ulubiony fartuch i działamy. 
Po pierwsze: 
Mąkę i margarynę wsyp do jednej miski. Wymieszaj, póki nie uzyskasz tzw "kruszonki". Aby ciasto prościej się mieszało możesz roztopić margarynę(tylko nie wlewaj gorącej do mąki!) 



Następnie wbij jajko, dodaj cukier wanilinowy, proszek do pieczenia i łyżeczkę cynamonu. Wyrabiaj ciasto dalej, aż powstanie masa. Oczywiście jak ciasto jest zbyt klejące dodajemy mąkę, a gdy jest zbyt suche to dodajemy trochę wody.



Ciasto ląduje w lodówce na godzinkę, a my sprzątamy kuchnię. 
Gdy ciasto się już schłodzi wyjmujemy, wałkujemy i robimy przeróżne kształty. Ja użyłem do tego szklanki i kieliszka. 


Piekarnik nagrzewamy do 200C, na blachę kładziemy papier do pieczenia, układamy ciastka i pieczemy ok 10-15 minut.


Pamiętaj, żeby pilnować ciastek!




Dwa zdania ode mnie. 8)
Życzę wszystkim udanych popisów kulinarnych, smacznych ciastek, a podziękować za przepis możecie bezpośrednio autorowi - Jo.
ask.fm/greannmhar